|
Twierdza Zdobywców Wejdź do Twierdzy i ogrzej się gdyż Twoja podróż musiała być nużąca.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Miewasz LD? |
Codziennie |
|
33% |
[ 1 ] |
Często |
|
33% |
[ 1 ] |
Czasami |
|
33% |
[ 1 ] |
Rzadko |
|
0% |
[ 0 ] |
Nigdy |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
Fast Moderator
Dołączył: 23 Lip 2005 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Co ja tutaj robię?
|
Wysłany: Czw 16:36, 11 Sie 2005 Temat postu: Sny |
|
|
Jeden z moich ghe ghe ulubionych tematów . Możemy tutaj dzielić się wrażeniami po naszych nocnych przeżyciach (bez skojarzeń xD), a nastepnie je interpretować. Ja od jakiegoś czasu prawie żadnego swojego snu nie pamiętam. Ostatnio miałem jeden ciekawy, ale zwykle śni mi się tylko, że z kimś rozmawiam, a gdy wstaję rano czuję się równie zmęczony jak wieczorem. Ma ktoś jakąś radę?
PS: A oto fajny link [link widoczny dla zalogowanych] .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Valita Weteran
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sigil, Miasto Drzwi
|
Wysłany: Nie 20:15, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Rad brak, ale wiesz, m iałam raz ciekawą historię z pewnym snem.
Otóż śniło mi się (istny koszmar), iż piszę wypracowanie z języka polskiego. Żeby było śmieszniej, następnego dnia naprawdę miałam taką pracę pisać, a polonistka ostrzegła wszystkich, że będzie ciężko. Po przebudzeniu dokładnie pamiętałam (słowo w słowo) temat wypracowania z mojego snu i część napisanej przeze mnie treści... Już na lekcji, gdy nauczycielka dyktowała trzy tematy do wyboru, doznałam szoku: pierwszy z nich w 100%, literka w literkę, zgadzał się z tym 'wyśnionym'. Rezultat: pisałam to, co zapamiętałam z mego snu, dołożyłam coś od siebie i wyszło wypracowanie na 2,5 strony A4 (a mam BARDZO wąskie pismo).
I niech mi ktoś teraz powie, że nie istnieją sny prorocze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Fast Moderator
Dołączył: 23 Lip 2005 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Co ja tutaj robię?
|
Wysłany: Pon 16:12, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Nie śmiejcie się, ale dzisiaj śniło mi się Pokemony zaczęły strajkować i weszły na moją klatkę, a ja musiałem uciekać przez okno (drugie piętro)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fast dnia Pon 19:22, 05 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Tab Admin
Dołączył: 17 Lip 2005 Posty: 554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 16:35, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Głupie sny ? Miałem dziś, a dokładnie nie określę... w kazdym razie przed lekcjami w poniedziałek
Śniło mi się że moja wychowawczyni się rozchorowała... jazda na całęgo zero lekcji (ale dlaczego ? to tylko jeden nauczyciel). Siepa ostra, zabawa, bibka itp.
Nagle włazi do szkoły z kwiatami w uszach i wyłażącymi z .... tylnije dolnej częsci ciała Kazała nam jakieś pierdoły przepisywać. Tak głupi sen...
Pozdro
Tab
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Pon 19:56, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | I niech mi ktoś teraz powie, że nie istnieją sny prorocze. |
Gdzieś oglądałem program o takich rzeczach i wypowiadał się tam jakiś gość (chyba anglik) że w czasach kiedy był studentem przyśniło mu się że jest na gonitwie i wygrywa koń na którego akurat postawił. "Dla jaj" postanowił następnego dnia z kumplami postawić niewielką sumę (pewnie pare funtów) na tego właśnie konia który mu się wyśnił i okazało się że koń choć nie miał dobrych notowań wygrał. Jeszcze kilka razy śniły mu się gonitwy więc chcąc sprawdzić czy za pierwszym razem to nie był przypadek znowu postawił i znowu wygrał. Po jakimś czasie sny się skończyły. Możliwe że to jakaś opaczność czy coś w tym stylu bo potem facet wspomniał że akurat wtedy kiedy zaczęły się te sny cofniętu mu stypendium a że nie pochodził z zamożnej rodziny, bez stypendium musiałby zrezygnować z nauki bo nie miał jak w tak krótkim czasie uzbierać wymaganej kwoty na czesne (do końca studiów). Kiedy na tych gonitwach wygrał już odpowiednio dużo pieniedzy przestał o tym śnić. Z podobnych snów słyszaełem też o loteriach i bingo i wielu innych grach hazardowych. Ciekawe.
A mnie ososbiście przyśnił się prawdziwy koszmar. Śniło mi się że jest sobota ale nagle okazało się że muszę iść do szkoły. Kiedy się obudziłem zerknąłem na zegarek, 6:00, więc będąc przekonanym że to sobota poszedłem spać dalej. kilka minut później matka mnie budzi i mówi że muszę już wstawać bo spóźnię się do szkoły. Okazało się że to jeszcze nie sobota tylko piątek. Trauma krótko mówiąc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Van Stały Bywalec
Dołączył: 15 Wrz 2005 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:37, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Mi się kiedyś, jak miałem gdzieś 4-5 lat śniło ze rodzice zostawiają mnie u wiedźmy a ona chce mnie zjeść i musze jej uciec. Śniło mi się to kilka razy z rzędu ale nigdy nie zapamiętałem zakonczenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rennard Moderator
Dołączył: 07 Wrz 2005 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sob 1:25, 01 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
No cóż, ja wierze w to, że podczas snu, nasz umysł odpoczywa, jest wyłączony. Natomiast to co "widzimy" to świat astralny, który jest jakby odzwierciedleniem naszego rzeczywistego świata. Nieświadomie podróżujemy po astralu, który może nam pokazywac przyszłość/przeszłość/teraźniejszoć. Koszmary wszelkiej maści są wynikiem tego, że w głębi duszy chcemy urzeczywistnić nasze marzenia, niestety nie mamy wystarczająco mocy/woli/umiejętności by manipulować astralem. Dlatego właśnie z reguły koszmary są wypaczeniem naszych myśli. Nasze ciało astralne jest właściwie niesmiertelne. Mając silną wole można sobie narzucać sny, bądź inne przydatne rzeczy. Ja na przykład nauczyłem się budzić dokładnie o tej godzinie o której chce się obudzić nie używając budzika (serio to działa!)
EDIT HunteR, jeden post pod drugim w ciągu 3 minut? Nie ładnie
A tak wogóle to oświećcie mnie i powiedzcie mi co to jest LD ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tao Wędrowiec
Dołączył: 06 Paź 2005 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zawsze w drodze...
|
Wysłany: Pią 3:36, 07 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
LD pochodzi od Luneral Dream i tak w megaskrócie to jakby świadome śnienie, poprzez budzenie świadomości podczas trwającego snu. Ludzie opracowują masę technik, by się tego nauczyć. Podobno, gdy człowiek nagle uświadamia sobie w trakcie, że śni, wszystko nabiera bardziej realnych 'kształtów', odczucia zmysłowe nabierają wyrazistości (zresztą, podobno bardzo niewielki odsetek ludzi pamiętających swoje sny odczuwa w nich zapachy i smaki, tak jak i odnotowuje 'realne' dźwięki, a nie tylko wrażenie, że wie co ktoś w jego śnie mu przekazał).
No, więc to z grubsza jest owe LD.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ushy Moderator
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ze wszad:]
|
Wysłany: Sob 20:18, 08 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Zadko pamietam swoje sny,ale wierze, ze tam wlasnie spelniamy swoje marzenia;] Bo zazwyczaj snia mi sie takie rzeczy o ktorych marze;]
..Ostatnio przysnil mi sie Eurocon...
pssyt..ale on to akurat sie uda:P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balder Stały Bywalec
Dołączył: 01 Wrz 2005 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 16:54, 16 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
U mnie przez ostatnie kilka lat jakoś tak wychodzi, że nie pamietam większości snów.
Ale jakiś czas temu miałem szczególny sen, czy raczej koszmar, że mam raka. Mimo tego, że byłem świadom, że to był tylko sen przez jakieś 2 dni miałem doła prawie jakbym na prawdę miał nowotwór.
Ushemu nawet o tym mówił tak się składa .
A co do tego LD, to lekkie przegiecie mi się wydaje. Ja zawsze podczas snu, gdy uświadamiam sobie, że to sen to się budzę; i nie ma zlituj się . Często bywa że zdarza sie to w najlepszych momentach
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Fast Moderator
Dołączył: 23 Lip 2005 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Co ja tutaj robię?
|
Wysłany: Nie 17:54, 16 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Balder napisał: | U mnie przez ostatnie kilka lat jakoś tak wychodzi, że nie pamietam większości snów. |
Ja mam tak samo, ale nie od kilku lat, ale od roku. Tylko trzy razy w ciągu 10,5 miesięcy śniło mi się coś ciekawego, a pozatym to bieda.... Na podstawiem własnych doświadczeń wysnułem jednak pewną teorię. Otóż wydaje mi się, że człowiek gorzej sypia kiedy jest bardziej zajęty życiem i nie ma czasu na marzenia i imaginację. Oczywiście mogę się mylić .
Teraz z innej mańki (beczki)
LD to wcale nie jest ściema. Wiem bo sam trzy razy przeżyłem coś takiego (za pierwszym się obudziłem jak Balder) i mogę opisać swoje wrażenia. Jak napisał Tao, kiedy uświadomisz sobie, że śpisz, matychmiast wyostrzają się zmysły (mi akurat nie na tyle, żebym odczuwał zapachy, ale może wam się uda) i człowiek uświadamia sobie, że skoro przebywa we własnym świecie może dowolnie kreować wszysto czego zapragnie . Nasze myśli są jednak bardzo niestabilne ponieważ kiedy próbowałem powiedzieć sobie "Stary, tak naprawdę leżysz w swoim wygodnym wyrku w dzielnicy Ursynów" stanął mi przed oczami obraz mojego łóżeczka i domku, ale zaraz potem wyleciało mi to zgłowy.
Są jeszcze takie numery jak OOBE, ale to wyższa szkoła jazdy . Jeśli koniecznie chcecie wiedzieć to można ciałem astralnym (czy tam duszą) wyjść na jakiś czas z ciała fizycznego i odbyć podróż po świecie bardzo zbliżonym do tego nam znanego. Możemy odwiedzać miejsca które znam, a także (UWAGA!) te o których dotąd nie wiedzieliśmy, ale w rzeczywistości istnieją . Nie możemy oddziaływać na ciała materialne, ale możemy np. spotkać się z innymi podróżnikami. Nie jestem w stanie w 100% tego potwierdzić istnienia OOBE bo nigdy go nie uświadczyłem , ale zdaję się na zdanie iluś tam tysięcy osób, których relacje są bardzo podobne, oraz na opinie naukowców rzecz jasna .
PS: Zajrzyjcie do tematu "Reklama". Znajdziecie tam ciekawe linki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tao Wędrowiec
Dołączył: 06 Paź 2005 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zawsze w drodze...
|
Wysłany: Pon 2:14, 17 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Fast napisał: | Jak napisał Tao, kiedy uświadomisz sobie, że śpisz, matychmiast wyostrzają się zmysły... |
Generalnie to "jak NAPISAŁA", ja niżej podpisanA, nie będę się czepiać szczegółów
Tao
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tab Admin
Dołączył: 17 Lip 2005 Posty: 554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 9:23, 17 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
O w pałę ! Kolejna płeć piękna na naszym kofanym forum
(VIVA LA TWIERDZA !!), jakbyś nie powiedziała, to w życiu bym nie zgadł
Nie pamiętam, czy o tym czytałem, czy ty mi Fats mówiłeś, że jeśli w tym samym momencie w stanie OOBE są różne osoby, to mogą sie spotkać na tak zwanym świecie astralnym. Nieważne, jaka jest odległość między nimi.
To też prawda ?
Pozdro
Tab
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Fast Moderator
Dołączył: 23 Lip 2005 Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Co ja tutaj robię?
|
Wysłany: Pon 17:32, 17 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tao napisał: | Fast napisał: | Jak napisał Tao, kiedy uświadomisz sobie, że śpisz, matychmiast wyostrzają się zmysły... |
Generalnie to "jak NAPISAŁA", ja niżej podpisanA, nie będę się czepiać szczegółów
Tao |
Przepraszam, nie wiedziałem. Wyrażam skruchę .
Tab: Tak to prawda | Fast napisał: | (....)możemy np. spotkać się z innymi podróżnikami(....) |
Powiem więcej . Istnieje także możliwość wspólnego śnienia i oddziaływania na sny innych. Co do tego pierwszego to chciałbym jednak uświadomić was, że czasami otoczenie w takich snach różni się, ale treść relacji pomiędzy osobami zawsze pozostaje taka sama. Jedyny problem istnieje w postaci odbiorcy. Sęk w tym, że z osobą z którą chcemy się porozumieć muszą nas łączyć silne więzi. Musi to być ktoś bliski jak dziewczyna/chłopak, kolega itp. W żadnym wypadku nie może być to Bylekto bo wtedy występuje najczęściej tylko jako nasz subiektywny myślokształt.
-------------------------------------------------------------------------------------
Sprostowanie:
Fast napisał: | (.....)Nie możemy oddziaływać na ciała materialne(.....) |
Otóż przypomniało mi się, że jednak jest to teoretycznie możliwe. Podobno jakiś doktorek podczas OOBE uszczypnął swoją koleżankę, a ona to poczuła. Jak to możliwe? Ponoć pod wpływem silnej woli, wysłana zostaje informacja do innego człeka, która przetworzona przez mózg odczuwana zostaje przez zmysły. Ciekawe, nie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Pon 17:35, 17 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Normalnie Nightmare on Elm Street
Wspólne sny? O tym akurat nie słyszałem. Na czym to polega i "z czym to się je"?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|