RaV Obywatel
Dołączył: 01 Paź 2005 Posty: 85 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 1:35, 05 Paź 2005 Temat postu: Płacz Strażnika |
|
|
Stworzone dawno temu i zadedykowane mojej ukochanej gildii w Ultimie Online o nazwie Strażnicy Ankh-Morpork//wtedy najsilniejszej na serwerze//.
Dawno minęło, ale proszę, może komuś się spodoba
Dla mojej gildii SAM kochanej!
{Z dedykacją dla dr_vibra,Natalie, Eskubee,Arato,Jerref & reszty Strażników Ankh-Morpork} - RaV
"Płacz Strażnika"
Królowe jasności
Siostry mroku
Jak codzień zsyłają mi spokój
Ankh-Morpork moja cicha strażniczka
Mojej tęsknoty piękna powierniczka
Słów mych wybranka
Myśli mych kochanka
Angua, włos jej czarny długi jak skrzydła kruka
Oplata cicho ziemię, ciągle czegoś szuka
Isaura, jej oczy ciemne gwieździste
A w nich gwiazdy promieniste
Co jak miriady iskierek
Wciąż błyszczą tańćzące
Urąga im jedynie słońce
Natalie, gdy nad światem stoi
Mała z niej gwiazda, światła się boi
Więc ciemności wciąż szuka
I w niej schronienia upatruje
I odziane w niebieską sukienkę
Biorą inne gildie za rękę
I idą z nimi pospołu
By zasiąśćna tronie
W swej świetlistej koronie
Ankh-Morpork, Ty jesteś dla mnie jak gwiazda na niebie
Świecisz jasno jak ogień w nocy
Gdy przy kominku siadam
I do snu Ci bajki opowiadam
Ankh, Jak gwiazda jesteś błyszcząca
Co się boi tylko słońca
Bo od niej większe, straszniejsze, gorętsze
I choć sama na milę się szerzy
We własną wielkość nigdy nie uwierzy
Ankh-Morpork, Jesteś jak gwiaza tańcząca
Smiechem i smutkiem płacząca
Twój blask perli się
Drzewa błękitem odziewa
Twój urok tli się
Jak żar z Fellucii nieba
Ankh, jesteś mą gwiazdą złowrogą
Zawsze stawiasz czoła moim trwogom
Zawsze bierzesz miecz do ręki
A potem mnie tulisz i śpiewasz piosenki
Wojujesz za mnie we wszystkich krańcach świata
A twój urok jak wąż wciąż mnie oplata
Wreszcie ma gildio podobna do słońca
Jesteś moja wieczna, konająca
Bo choć Twój żywot długi
Choć grasz rolę pana i sługi
To nie będziesz żyć bez końca
Taki los czeka wszystkie słońca
Kiedy ich czas nastąpi
Niebo i ziemia się rozstąpi
Słońce zawrze, wybuchnie, I zgaśnie...
Strażnika zaś dusza w Twoich ramionach zaśnie
Może kiedyś ze snu ją zbudzę
Ale najpierw trochę się utrudzę
Nauczę się smucic i radować
Nauczę dobrze i honorowo postępować
Nauczę się śmiać bólem
Dowiodę że SAM jest mym królem
Nauczę się też płakać śmiechem
I choć to wszystko będzie tylko echem
To nauczymy się walczyć i żyć w samotności
Nauczymy się smutku i radości
A kiedy to wszystko zacznie nam doskwierać
To nauczymy się żyć i co dnia umierać
Na koniec połączymy się znów z Ankh, duchem twoim
A wszystko co Twoje będzie też i moim
Tak nam przyjdzie razem żyć i umierać
Lecz w Ankh-Morpork ramionach nie będzie mi doskiwerać
Ni strach, ni ból, ni nuda, ni samotność
Tylko Twej potęgi straszna żywotność
Strażnicy! Tak żeśmy złączeni i ciałem i duszą
A nasze serca na zawsze w Ankh-Morpork być muszą
Post został pochwalony 0 razy |
|