Twierdza Zdobywców

Van

Ostatni przeczytałem książkę Christophera Paoliniego. Zaczął ją pisać w wieku piętnastu lat a wydał w wieku siedemnastu. Książka nie jest zachwycajaca ale nie jest również zła. Opwiada o chłopcu, tytułowym Eragonie, który znalazł smocze jajo i od tego czasu rozpoczęła się jego przygoda jako Smoczego Jeźdźca.
Oceniam tę siążkę na 7/10 ale myślę że gdyby nie reklama zrobiona wokół wieku pisarza nie byłaby ona tak rozchwytywana na świecie.

Rennard

Słyszałem cos o tej książce. Niektórzy uważają ją lepszą od Harrego Pottera, ale to oczywiście kwestia gustu.
A tak serio to kto z nas erpegowiczów przynajmniej raz nie próbował choćby zacząć pisać swoją książkę/powieść opartą o wydarzenia z sesji Wink

Roele

Ja nie próbowałem Razz

Bo moją pierwszą powieść napisałem w wieku lat 11, czyli wcześniej niż Paolini (A o rpgach też jeszcze nie wiedziałem zbyt wiele wtedy). Miała 50 stron zeszytowych, zapisanych moim pismem a jej głównym bohaterem był kot (ogólnie całosć utrzymywana była w klimatach "Puc, Bursztyn i Goście")! Moze jakbym to wtedy zgłosił do jakiegoś wydawnictwa (Wizards?) to też bym był dziś sławny Rolling Eyes

A wracając do tematu. Niestety nie czytałem "Eragona", ale koniecznie muszę to zrobić. Przychylne opinie prasowe, liczne fankluby i ogólny szum wokół ksiażki, sprawił, że znać ją po prostu wypada Wink

Niestety nikt ze znajomych jeszcze jej ma. A ja narazie jestem bez grosza przy duszy. Pozatym upatrzyłem sobie już pare innych ksiażek... Lecz po Eragona w końcu na pewno sięgne. Może jakaś dłuższa recenzja ?? Smile

(Tylko nie zdradzać fabuły Razz

)