Twierdza Zdobywców

Tab

RaV pisał, że na konwenty jeździ, to pewnie tam poznał Smile

Dziewczyny wg. mnie to skomplikowane urządzenie, do którego nie ma instrukcji obsługi i nigdy nie można znaleźć pilota...
Dlaczego mówią Ci o ciuchach - nie wiem. U mnie koleżanki nic o tym nie mówią, czasami pooglądają ładne karty, popatrzą na to jak pykam w MtG, czy też DnD, ale nigdy nie powiedzą, że to bzdury, nei zapytają się też czy mogą spróbować...

Z qplami zaś - szuklam graczy. Odkąd gram - tzn półtora - 2 lat (dawniej grałem też w DnD 2ed. ale o tym głośno nie mówiłem ;p) znalazłem w moim otoczeniu na dziś dzień 5 graczy, mniej więcej równym wiekiem mnie. A przypominam, że mieszkam na wsi, gdzie jest tylko 4000 osób bodajże. W tym około 350 chodzi do gima....

Nie wszyscy są w stanie pojąc, co nam się podoba w tych "kartonikach" jak to mówi babcia Huntera...

Pozdro

Tab

Valita

HunteR

Tab

A se oborę z tymi "ciachami" zrobiłem .... Laughing

Zgadzam się z Hunterem, że jak widzę laskę to inteligencja gdzieś odpływa i zaczynam myśleć czymś innym Cool

Ale koniec z OT ;p
Ale Valita jak to się stało, że zaczęłaś grać ? Potrzebuję na gwałt(bez skojarzeń - ale fakt, faktem, że mi o graczki chodzi ;p) graczy do DnD. Jak ty się dołączyłaś, jeśli to nie Ty rozpoczęłaś przygodę Smile

Pozdro

Tab

Valita

Uuuu... Od czego ja zaczęłam przygodę z grami RPG? Hm, dłuuuuga historia. W telegraficznym skrócie, najpierw zainteresowałam się grami komputerowymi - wtedy trafiłam na Heroes III. Stąd już prosta droga do fantastyki, a z fantastyki do cRPG. Potem były książki ze światów GH (najpierw), potem FR i PS, a stąd prościutko do D&D i RPG p&p. To tak w skrócie. A graczek, drogi Tabie, raczej nie uda ci się wyhodować - to niemożliwe, próbowałam. No chyba że akurat jakaś czuje do ciebie miętę, to może, może... Wink

A tak na serio to dziewczyny chyba muszą mieć to RPG 'coś' we krwi, inaczej się niestety nie da Confused

.

Tab

Heh... jakby chodziło tylko o mięte, to wieeeele by grało (nie ma co, skromny jestem Razz

)...

Hmm, np. moja qzynka gra w HIII i VI, ale do fantastyki jej bardzo daleko. A jak to się stało, że wogólne zaczęłaś grać w jakieś systemy ? Bo jeśli Cię ktoś zaprosił, to chyba bede wiedział zo zrobić Smile

Pozdro

Tab

Valita

Filar

Wiem nie tylko dziewczyny lubią wyliczać co mogły by kupić za "takie pieniądze" zdaża sie to często moim kolegom ale ja im zawsze odpowiadam że oni to wydają na fajki alkohol albo inne rzeczy.
A wracając do dziewczyn rozumiem że niektórzy mogą się krępować przy dziewczynie ale czasami taka nowa osoba wniesie coś nowego do grupy (poprostu dziewczyny mają trochę inne podejście od nas) Smile

:]

RaV

Valita

Aha, super - czyli jak rozumiem wszystkie kobiety grające w RPG zwiały do Zielonej Góry. Wpływy pewnego lekarza z pewnego serialu czy jak Wink

? A tak na poważnie to ja na twoim miejscu dziękowałabym Bogu za tyle graczek, bo to rzadkie zjawisko - o ile of course grasz. Ech, żeby w mojej okolicy tak było, to bym składała ofiary dziękczynne Wink

RaV

Ależ ja się opędzić nie moge od nich:) Nie wiecie nawet co to znaczy;] A tak na poważnie to nie wpływ żadnego lekarza tylko mój Smile

ushy

Rav, nie schlebiaj sobie, bo to nie Ty tylko ja je tu sprowadzilem:D
psyyt...mamy konkurencje, bo teraz graczki to Witek sprowadza i kazda wyrywa na "mistrzowanie" <hahaha> ale co jak co panienek w Edenie..znaczy sie w zielonej nie brakuje (grajacych oczywiscie:P)

RaV

Ty mi tu cicho siedz bo znowu zdegraduje cie do miana pedałana:)

Flapjack

W Edenie czy Avalonie Wink

Co do dziewczyn grajacych w RPG to napewno nie jest to gatunek wymierający ale dopiero się rodzący. Z moich obserwacji wynika że coraz więcej kobiet interesuje się fantastyką (co widać choćby nakonwentach) jak i RPG.
Ciekawą kobiecą inicjatywą jest nagroda za najlepszy scenariusz napisany przez kobiete: [link widoczny dla zalogowanych].

Ja sam bardzo cenie sobie kobiecych graczy i bardzo żałuje że mimo tego iż znam pare mistrzyń gry nie miałem jeszcze okazji u nich zagrać(wszystko jeszcze przedemną).

Nierozumiem tez w jaki sposób kobieta miała by przeszkadzać na sesji i dlaczego MG miłaby z jej względu ją łagodzić. Coś mi się wydaje panowie że nie doceniecie słabej płci która nieraz potrafi być o wiele bardziej spargniona krwi niż my Twisted Evil

.

Pozdrawiam

Flap