|
Twierdza Zdobywców Wejdź do Twierdzy i ogrzej się gdyż Twoja podróż musiała być nużąca.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Valita Weteran
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sigil, Miasto Drzwi
|
Wysłany: Pon 21:07, 03 Paź 2005 Temat postu: [Greyhawk] Kampanie we Flanaess |
|
|
Dla niezbyt obeznanych - Flanaess to jeden z kontynentów Greyhawka, jednego z najstarszych światów D&D, pełnego tajemnic i mroku... I bardzo interesujących przygód.
No właśnie, czy zdażyło się wam kiedyś prowadzić sesję w tym niezwykłym miejscu? A może prowadziliście tam do boju swoje postacie? Co sądzicie o Greyhawku, jako świecie D&D? Czy jest tak samo dobry i rozbudowany jak Zapomniane Krainy (czytaj: najdłuższa telenowela D&D , )? Moim zdaniem Greyhawk to świat ze sporym potencjałem, ciekawy i niezwykły... I takiż musi być też MP, który przedstawia graczom przygodę w tymże świecie . Macie może jakieś przemyślenia związane z GH oraz z kampaniami prowadzonymi we Flanaess?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tharivol Stały Bywalec
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 1:49, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | czy zdażyło się wam kiedyś prowadzić sesję w tym niezwykłym miejscu? |
Ba! Żeby to raz!
Setting w którym prowadzę moich graczy to GH, i nie sądzę, żeby coś się miało zmienić - Greyhawk to świat iście wspaniały, przepełniony nie magią (vide FR), lecz sugestywnym, realistycznym klimatem mroków średniowiecza.
Cytat: | Co sądzicie o Greyhawku, jako świecie D&D? Czy jest tak samo dobry i rozbudowany jak Zapomniane Krainy (czytaj: najdłuższa telenowela D&D , )? | Jest lepszy! FR to wprawdzie heroic - fantasy, i ten gatunek, jak każdy inny, ma swoje prawa. Ale ile można wałkować to samo? Osobiście wolę, gdy świat jest opisany jak najskromniej, co pozostawia DMowi pole do popisu. Jak to kiedyś stwierdził mój kolega "lepiej pozostawić lekki niedosyt niż gruby przesyt"
Cytat: | Moim zdaniem Greyhawk to świat ze sporym potencjałem, ciekawy i niezwykły... | Mógłbym dopisać znacznie więcej epitetów do tej listy, ale późna pora o której piszę tego posta skutecznie mnie do tego zniechęca
Cytat: | I takiż musi być też MP, który przedstawia graczom przygodę w tymże świecie . | Dziękuję za komplement
Cytat: | Macie może jakieś przemyślenia związane z GH oraz z kampaniami prowadzonymi we Flanaess?
| GH ma, wg. mnie, klimat najbardziej sprzyjający owemu RP w skrócie RPG . Jest najbardziej realistyczny z settingów wydanych do D&D (porównując z FR - w Greyu nie pałętają się na każdym kroku epiccy NPCe ), przez co IMHO najlepszy. Staram się trzymac swoje przygody w takim klimacie, żeby gracze odczuli, że w GH 10 lvl to już sporo, że na tym poziomie mogą już poważnie zagrozić np. władcy jakiegoś państwa (ale wcześniej muszą się to takiego władcy prabić ). I szczerze żałuję, że WotC postawiło na rozwijanie komerchy, jaką jest FR
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:19, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ciekawa interpretacja tego świata. Moja kampania również rozgrywa się we Flanaess, lecz nasza wizja tego świata jest nieco odmienna.
Tharivol napisał: | Greyhawk to świat iście wspaniały, przepełniony nie magią (vide FR), lecz sugestywnym, realistycznym klimatem mroków średniowiecza. |
Hmm... brak magii w GH? To ciekawe, fakt może nie jest na tyle wszędobylska jak w Forgecie ale, jest jej tam naprawde nie mało. W końcu w samym osławionym Wolnym Mieście mamy Szkołe, Akademię oraz Instytu Magii.
Średniowiewczny klimat, jasne. Ale mrok? Przecież Flanaes w większosci wypełniają światłe ludy dążące ku konkretnemu rozwojowi. W mojej kampanii stawiam bardziej na heroizm. Fakt, świat leży w trudnej sytuacji... Wojny, Iuz... Aby uczynić go lepszym miejscem potrzeba odważnych herosów...
Tharivol napisał: | Osobiście wolę, gdy świat jest opisany jak najskromniej |
Hmm... uważasz, że GH jest światem skromnie opisanym ?? Fakt, może nie wyszło do niego tyle podręczników, co do FR ale wyszło ich nie mało Nie mówiąc o nieoficjalnych dodatkach, pisanych przez dawnych twórców i fanów GH, które licznie wypełniają neta No ale niczego nie trzeba trzymać się ciasno, ja też wprowadzam wiele zmian. Po prostu chciałem zasygnalizować Tobie, twą pomyłkę
Tharivol napisał: | Jest najbardziej realistyczny z settingów wydanych do D&D (porównując z FR - w Greyu nie pałętają się na każdym kroku epiccy NPCe ), przez co IMHO najlepszy. Staram się trzymac swoje przygody w takim klimacie, żeby gracze odczuli, że w GH 10 lvl to już sporo, że na tym poziomie mogą już poważnie zagrozić |
No i znowu ten realizm. Aż mną trzęsie gdy słyszę to słowo. Przecież to gra fantasy, jak może być realistyczna Wprowadzasz w swej kampani nie potrzebne ograniczenia Muszę Ci powiedzieć, że NPCów epickich w "Greyu" jest wcale nie mniej niż w na przykład FR (bo chyba znowu porównujesz te dwa, jakze różne settingi) Mordenkainen, Rary Zdrajca, Igwliv (czy jak to tam się pisze , Władca Kotów, Lord Robilar, Szalony Arcymag... a nawet Iuz czy Mayahaine (wszak, też znajdują się na planie materialnym, czy jak ty to ująłeś "pałętają się").
W mojej kampani jeden z graczy ma w tym momencie Boską Rangę, którą otrzymał od samego Bahamuta za uwolnienie jednej z jego legendarnych złotych smoczyc. Ogólny poziom drużyny to 17. I wcale nie zagrażają żadnemu władcy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tharivol Stały Bywalec
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:49, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Hmm... brak magii w GH? |
A czy ja pisałem o BRAKU magii? Stwierdziłem tylko to samo co ty - że nie ma jej tyle co w FR, co ja uważam za plus.
Cytat: | Średniowiewczny klimat, jasne. Ale mrok? Przecież Flanaes w większosci wypełniają światłe ludy dążące ku konkretnemu rozwojowi. W mojej kampanii stawiam bardziej na heroizm. Fakt, świat leży w trudnej sytuacji... Wojny, Iuz... Aby uczynić go lepszym miejscem potrzeba odważnych herosów... | Ehhh... A jak wiele jest tych "światłych ludów" w porównaniu z innymi? Tak naprawdę to w Greyu nikt nie jest do końca "dobry" - wojny toczą się nie z powodu różnic ideologicznych (chociaż czasami bywa to wykorzystywane jako pretekst) ale o ziemię i kasę... Dobrym przykładem na to jest Keolandia - król jest CD, ale nie chciał pomóc sojusznikowi, dopóki ten nie stanie się jego lennikiem.
Cytat: | Hmm... uważasz, że GH jest światem skromnie opisanym ?? Fakt, może nie wyszło do niego tyle podręczników, co do FR ale wyszło ich nie mało Nie mówiąc o nieoficjalnych dodatkach, pisanych przez dawnych twórców i fanów GH, które licznie wypełniają neta No ale niczego nie trzeba trzymać się ciasno, ja też wprowadzam wiele zmian. Po prostu chciałem zasygnalizować Tobie, twą pomyłkę | O, przepraszam. Wiem o tym, co napisałeś. Chciałem jednakowoż powiedzieć, że z materiałów przez ciebie wymienionych umyślnie nie korzystam, z powodu podanego wyżej .
Cytat: | No i znowu ten realizm. Aż mną trzęsie gdy słyszę to słowo. Przecież to gra fantasy, jak może być realistyczna | Ale do pewnego stopnia powinna.
Cytat: | Muszę Ci powiedzieć, że NPCów epickich w "Greyu" jest wcale nie mniej niż w na przykład FR | Ale siedzą w swoich siedzibach i rzadko się pokazują, że o aktywnym działaniu nie wspomnę. No, może Mordie nieco odstaje od tego wizerunku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:01, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tharivol napisał: | nie ma jej tyle co w FR, co ja uważam za plus. |
Dlaczego ?? :> Tzn, uważasz, że w "Greyu" jest ile magi? A ile jest w FR? Co jest wyznacznynikiem ??
Tharivol napisał: | O, przepraszam. Wiem o tym, co napisałeś. Chciałem jednakowoż powiedzieć, że z materiałów przez ciebie wymienionych umyślnie nie korzystam, z powodu podanego wyżej |
Cóż, w takim razie wybaczam i cieszę się, iż przyznajesz mi racje. Następnym razem prezycuj wypowiedź a nie dojdzie do tego typu nie porozumień
Tharivol napisał: | Ale do pewnego stopnia powinna. |
No i znowu nie rozumiem, o jakim stopinu mówisz? Proszę o dokładną precyzację wypowiedzi a nie o "lanie wody"
Tharivol napisał: | Ale siedzą w swoich siedzibach i rzadko się pokazują, że o aktywnym działaniu nie wspomnę. |
Ooo... Czyli mówisz, ze Iuz, przyjmuję postawę pasywną... tak? Ciekawe... ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tharivol Stały Bywalec
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:57, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dlaczego ?? :> Tzn, uważasz, że w "Greyu" jest ile magi? A ile jest w FR? Co jest wyznacznynikiem ?? | [joke]Ilość magicznych przedmiotów / mieszkańca[/joke]. A tak poważnie, to chyba ilość magów - w FR jest ich znacznie więcej, w GH magia pozostaje czymś elitarnym...
Cytat: | No i znowu nie rozumiem, o jakim stopinu mówisz? Proszę o dokładną precyzację wypowiedzi a nie o "lanie wody" | W GH używa się typowych broni średniowiecza, więc i setting powinien być na tyle realistyczny, by odzwierciedlać realia epoki. Jasne, ze jest jeszcze magia, ale jej obecność wszak nie wyklucza realizmu. Podam przykład: W FR, o ile sie nie mylę, Simbul sama jedna powstrzymuje armię magów z Thay, w GH wojny wygrywa silniejszy i nie ma tam miejsca na jakieś sceny rodem z "Dnia Niepodległości" (dla tych co nie oglądali lub nie rozumieją aluzji: nie ma tak, że "mały i słaby" jakimś cudownym sposobem powstrzymuje "dużego i silnego ).
Cytat: | Ooo... Czyli mówisz, ze Iuz, przyjmuję postawę pasywną... tak? Ciekawe... ciekawe... | Nie, mówię, że woli siedzieć w Dorakaa i wydawać rozkazy niż ruszyć d**ę na pole bitwy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Valita Weteran
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sigil, Miasto Drzwi
|
Wysłany: Śro 21:30, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tharivol napisał: | Nie, mówię, że woli siedzieć w Dorakaa i wydawać rozkazy niż ruszyć d**ę na pole bitwy |
To że sam nie działa, nie znaczy, że nie prowadzi 'aktywnych działań'. Czasami można o wiele więcej szkód spowodować, siedząc, za przeproszeniem, na tyłku i wydając rozkazy swoim podwładnym. W końcu jak ma władzę to co się będzie przemęczał .
Tharivol napisał: | A tak poważnie, to chyba ilość magów - w FR jest ich znacznie więcej, w GH magia pozostaje czymś elitarnym... |
A mi z kolei Greyhawk kojarzy się właśnie z magią. Chyba zapominasz, że magia to nie tylko rzucanie 'bum-ta-dam' paru czarów na hordę wrogów. To także obfitość nienaturalnych, mitycznych miejsc przepełnionych jakimiś rodzajem niezwykłości, istoty potrafiące zmieniać swój kształt (to też w pewnym stopniu magia, zresztą sami dobrze wiecie kogo mam na myśli), przedmioty o dziwnych właściwościach, itp. Poza tym, nie mów że magów jest więcej niż w FR, bo ilość nie wyznacza jakości. A może co, Mordenkainena nie znasz? (Ja go lubię, magia kojarzy mi się w dużym stopniu właśnie z jego spellami)
Tharivol napisał: | Tak naprawdę to w Greyu nikt nie jest do końca "dobry" - wojny toczą się nie z powodu różnic ideologicznych (chociaż czasami bywa to wykorzystywane jako pretekst) ale o ziemię i kasę... |
No no, nie koniecznie. A problemy szanownego Iuza to co? On to dopiero rózni się z powodów 'ideologicznych' od większości narodów Flanaess.
Tharivol napisał: | Dziękuję za komplement |
Proszę bardzo
No proszę, nie siedzę generalnie w GH, ale coś tam wiem. Jeśli popełniłam jakiś błąd, to z góry sorry.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Śro 22:04, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
No i widzę że z kulturalnej konwersacji między inteligentnymi ludźmi na poziomie (mam nadzieję) wywiązała się mała kłótnia. Oj nieładnie, bardzo nieładnie. I dlatego żeby zamknąć potyczki słowne powiem coś co już wielokrotnie (chyba) podkreślałem. To jak kto gra to jest tylko i wyłącznie jego sprawa. Jak ktoś woli magię to nawet w świecie "bez magii" utworzy herosa który miota firaballe nie gorzej niż Lina a ktoś kto woli się obyć bez czarów w świecie opanowanym przez magię stworzy dekret zakazujący jej stosowania (a za karę można trafić do Czarowięzów a jak każdy wie stamtąd już krótka droga do Kobierzyna). Jak ktoś woli grać w Greyhawk jako świecie średniowiecznym z minimalną ilością czarów a za to wypełnionym atmosferą mrocznego średniowiecza pełnego intryg (i ten pomył Tharivola właśnie mi się podoba) to jego sprawa. Jak ktoś woli świat opanowany przez elfy, smoki i inne stwory od których na kilometr śmierdzi (nie nie wódą, to nie ta bajka) magią to też tylko jego sprawa.
Uff... aż się spociłem. Teraz jeszcze tylko mała uwaga. Przyczepiliście się do tego Greyhawka jak przysłowiowy rzep do jeszcze bardziej przysłowiowego psiego ogona a z reszty działów tak wieje pustką że aż ciarki przechodzą po plecach. Trzeba coś z tym zrobić. Ci co krzyczeli najgłośniej w sprawie podziału teraz milczą. Valita, Plany to twoja działka. Może zapodasz jakiś ciekawy temacik wprowadzający? Fani Drizzta i Elminstera połączcie się w dobrym geście stworzenia tematu w dziale jakże "Zapomnianych Krain".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Valita Weteran
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sigil, Miasto Drzwi
|
Wysłany: Śro 23:08, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Oj, profesorze HunteRze, dziękujemy za wykład . Oczywiście masz rację, tą kłótnię trzeba zakończyć , choć póki co to była nawet dość kulturalna wymiana poglądów. A więc - kończymy! Bo znowu będzie jak z settingami w dziale D&D, które to neerg miłościwie usunął.
A co do PSa... Lecę, pędzę zakładać temat . Spokojnie, po prostu cały dzień zbierałam materiały do założenia paru topiców, a teraz jestem gotowa .
Do postu poniżej:
Ekhm... Z kim mamy przyjemność?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Valita dnia Śro 23:11, 05 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 23:09, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Kurde, HunteR No co ty przecież nikt się nie kłóci, po porstu przedstawiamy własne opinie na dany temat To, że są odmienne to jeszcze nic nie zanczy. Ingerować, możesz zacząć, jak będziemy rzucali w siebie krzesłami |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 23:12, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
To napisałem ja, ale nie jestem przy swoim kompie, więc wyszło na gościa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Śro 23:18, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Jak by ktoś we mnie rzucił krzesłem to bym już nie zaingerował bo bym leżał na podłodze i złorzeczył A poza tym jeszcze ludzie wezmą z ciebie przykład i zaczną masowo opuszczać Twierdze (i nie obronimy się jak Orkowie bedą nas oblegać).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tharivol Stały Bywalec
Dołączył: 24 Wrz 2005 Posty: 33 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:12, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
No dobra - niech wam będzie. Chociaż o wyższość mojej wizji Greyhawka nad innymi długo jeszcze mógłbym walczyć, daruję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 9:51, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
A my te ataki moglibyśmy równie długo odpierać Tak, że nie przejmuj się HunteRem, (Nie martw się HunteR, nikt nie ucieknie ) I pisz Od tego są fora, żeby dyskutować, prawda ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Valita Weteran
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sigil, Miasto Drzwi
|
Wysłany: Czw 18:06, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Roele napisał: | Od tego są fora, żeby dyskutować, prawda ? |
A właśnie tak, poza tym do kłótni póki co nie doszło (Przychamuj, HunteR ). To czekamy na dalsze argument, Tharivolu, bo zdaje mi się, że mam podobny pogląd na GH co Roele
HunteR napisał: | i nie obronimy się jak Orkowie bedą nas oblegać. |
Co, "Tysiąca Orków" nie czytałeś? Od czego mamy Ciebie tropiciela?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|