Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Ulubiona klasa postaci? |
Bard |
|
0% |
[ 0 ] |
Barbarzyńca |
|
0% |
[ 0 ] |
Czarodziej |
|
45% |
[ 5 ] |
Druid |
|
0% |
[ 0 ] |
Kapłan |
|
9% |
[ 1 ] |
Łotrzyk |
|
9% |
[ 1 ] |
Mnich |
|
9% |
[ 1 ] |
Paladyn |
|
0% |
[ 0 ] |
Tropiciel |
|
18% |
[ 2 ] |
Wojownik |
|
0% |
[ 0 ] |
Zaklinacz |
|
9% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Balder Stały Bywalec
Dołączył: 01 Wrz 2005 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 16:38, 05 Wrz 2005 Temat postu: Klasy postaci w D&D |
|
|
Bard
Barbarzyńca
Czarodziej
Druid
Kapłan
Łotrzyk
Mnich
Paladyn
Tropiciel
Wojownik
Zaklinacz
Podręcznik Gracza oferuje nam 11 klas postaci do jakich przynależeć mogą nasi bohaterowie i w jakich później rozwijają się. Przeciwnicy systemu bardzo krytykują występowanie sztampowego podziału, który ich zdaniem narzuca niedorzeczne ograniczenia; odbiera bohaterom ich autentyczność. A Wy? Jak uważacie?
Przy okazji zapytać warto jakie są wasze ulubione klasy?
Czy lubicie łączyć różne klasy ze sobą? Jeżeli tak to jakie preferujecie kombinacje?
Czy uważacie że "czegoś wam brakuje"? Może powinno być więcej klas? Skoro tak, więc jakich?
A może jakaś klasa jest słabsza/ gorsza bądź "za dobra" względem pozostałych?
Co sądzicie o klasach prestiżowych?
Ja osobiście mam swoje konkretne zdanie w tych kwestiach, lecz przedtem chciałbym usłyczeć co inny mają do powiedzenia .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Antonio Wędrowiec
Dołączył: 21 Sie 2005 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ... ta bomba?!
|
Wysłany: Wto 0:11, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Wg. Mnie to taki "sztampowy podział" jest nawet lepszy niż bez podziału. Bez takiego sortowania klas jakimś sposobem mam gorsze samopoczucie grając w gronie rówieśników, którzy odgrywają rolę pozornie identycznych rycerzy w lśniących zbrojach z deczka umiejętnościami magicznymi, jakiego Ja stworzyłem. Nawet w rzeczywistości człowiek nie jest na tyle uzdolniony, by mógł być i zarazem matematykiem, fizykiem i również historykiem, czy tym podobnym, toteż tak samo wojownik wytrenowany w starciach na bliski dystans nie powinien być tak samo perfekcyjnie uzdolniony w dziedzinach magii, czy też skrytych atakach zza pleców wroga, jak to czyni łotrzyk.
Od lat Mym faworytem w świecie fantasy byli magowie. Jakoś nie pałam się do starcia mieczami/włóczniami/halabardami/scyzorykami itd. Preferuję bardziej cudo-twórczą magię . Cóż, powody:
1. Nie lubię się wysilać fizycznie =P
2. Jestem ekscentryczny
3. Te wszelkie kule ognia, lodowe strzały itp. są takie pompatyczne i piękne
Kiedyś grałem zaklinaczem. Jakoś nie wyobrażałem sobie, by nie być w stanie rzucić czaru, kiedy tego potrzebujesz lub tracić czas na wertowanie papierów księgi czarów. Teraz zmieniłem już na czarodzieja. Jakoś teraz wolę szeroki wachlarz wyboru.
Co do łączenia klas to Ja jako czarodziej nie pozwolę sobie na coś takiego, więc "międzyklasowanie" jest wykluczone w Mym rozwoju postaci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
neerg Moderator
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:29, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Gdyby ktoś chciał podyskutować o psionie lub psychowojowniku zapraszam do tematu „Psionika.
Ja bardzo lubię kapłanów, w dużej części z powodu, że po raz pierwszy w DnD grałem właśnie nim. Lubię także łotrzyków, w tym wszystkie możliwości jakie oferuje ta klasa: skrytobójcę, zwiadowcę i szpiega. Także bardów uważam za ciekawych, być może dlatego że jeszcze nie miałem z nimi kontaktu. Nie lubię barbarzyńców, których to gracze obrzydzili mi do maksymalnego stopnia. Widziałem nieźle odgrywanych paladynów, uważam że jeśli nie jest on psychopatą- fanatykiem potrafi być interesujący i klimatyczny. Natomiast najzabawniejszymi postaciami jakie widziałem byli wojownicy- i do tego krasnoludzcy (rasa ta posiada mój ulubiony rodzaj poczucia humoru- narzekanie). Stworzyłem raz czarodzieja Fey’ri i wydawała mi się to postać bardzo klimatyczna i ciekawa. Nie miałęm niestety możliwości jej wypróbować.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:12, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Zaznaczyłem łotrzyka po ostatniej sesji, zacząłem doceniać ukradkowe ataki Chociaż uważam, że sam łotrzyk jest za mało "bojowy" dlatego dobrze jest przemieszać go pół na pół z wojownikiem. Powstaje wtedy idealny zabojca Zaznaczyłbym "Wieloklasowieć" gdyby taka opcja zawidniała w ankiecie
A jeśli mowa o wieloklasowcach to przypomniała mi się kolejna ciekawa kombinacja. Otóż ostatnio wpadłem na ciekawy pomysł (delikatnie zainspirowany artykułem w Dragonie) na stowerzenie Skalda. Była by to kombinacja Barda i... Barbarzyńcy Połączenie nie dość, że klimatyczne (pieśniarz wojenny północy ) to jeszcze bardzo dobrze współgrające systemowo. Barbarzyńca nie nosi cieżkich pancerzy, więc nie będzie szansy na stracenie z tego powodu czaru. Zarazem ma sporo Punktów wytrzymałości i Szał bojowy. Dodać do tego zdolności magiczne barda(z czego na pierwszym miejscu jest leczenie) Następna moja postać właśnie tak będzie wyglądała
Ogólnie, przemyślani wieloklasowcy rządzą !!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balder Stały Bywalec
Dołączył: 01 Wrz 2005 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 15:17, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Nie powiem, łączenie klasy to znakomita rzecz. Najbardziej lubię takie które znakomicie wypełniają sie nawzajem, bądź które w połączeniu dają to czego nam brakuje .
Łotrzyk+Wojownik to znakomite połączenie. Sam grając w cRPG oparte na D&D (3 ed, i 3.5) takie jak NWN czy Świątynia Pierwotnego Zła nigdy nie tworzyłem "czystego" łotra, a łączyłem go właśnie z fighter'em. W efekcie mam bardzo przywoitego wojaka i dodatkowo zyskujemy dość spory asortyment przydatnych umiejętności.
A ostanio przyszedł mi do głowy bardzo prosty pomysł. Mając nadzieję, że kiedyś znajdzie się jakiś MG, z którym mógłbym zagrać w FR jako BG chętnie zagrałbym Rashemitą Barbarzyńca/Tropiciel. Ale narazie to tylko marzenieściętej głowy.
Inne ciekawe połączenia to z pewnością Łotr+Mag. Zaklęcia typu Zmian siebie czy niewidzialność znakomicie potęgują umiejętność takiego rzezimieszka , i przedwszystkimułatwiają mu "prace" . Przekonałem się właśnie o tym grając u boku pewnego Vigilant'a (klasa prestiżowa z Pieśń i Cisza; nie pamiętam jak się nazywa po polsku)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tab Admin
Dołączył: 17 Lip 2005 Posty: 554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Wto 16:06, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Połączenie ?
Zaklinacz + Kapłan = siła nie z tej ziemi. Połączenie czarów objawień i czarów wtajemniczeń robi niesamowite wrażenie. Dodatkowo, nzamy większą ilośc czarów, co niezwykle się podoba.
A samo odgrywanie Trudo wg. mnie odegrać taką postać. Człowiek z nadnaturalnymi zdolnościami ( z tym się trzeba urodzić) zostaje kapłanem i rozwija się także jako zaklinacz. Dużo możliwości fabularnych... kocham cos takiego
Pozdro
Tab
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Valita Weteran
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 319 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sigil, Miasto Drzwi
|
Wysłany: Wto 20:37, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Hm... Moją ulubioną postacią jakoś zawsze był zaklinacz - podoba mi się ta 'niezależność' z jaką może on rzucać czary, ale nie tylko. Jedna z klas prestiżowych w "Księga i Krew" niesamowicie przypadła mi do gustu, mionowicie - Smoczy potomek. Świetne uzupełnienie ww. klasy - sporo więcej pw, premia do KP, fajne umiejętności... A poza tym uwielbiam smoki .
A tak poza tym, patrząc na 'kombinacje' klas - podoba mi się opcja "wojownik/łotrzyk", przedstawiony przez Roele'a Skald też prezentuje się ciekawie, choć szczerze mówiąc z taką postacią stykam się chyba po raz pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Taschon Wędrowiec
Dołączył: 06 Wrz 2005 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Pią 23:46, 09 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Moją ulubioną podklasą jest mnich. Zero zbroi, broni zazwyczaj też nie ma, a taki niebezpieczny. Ma fajne zdolności (np. język słońca i księżyca). Klasa na zasadzie: nie mozesz prawie niczego, ale w zamian masz super bajery. natomiast przegięciem by już było połaczenie go z zaklinaczem lub kapłąnem. Taki mnich z czarami ochronnymi i premiami do ataku z czarów jest maszyną do zabijania. To nie fair .
Tradycyjnie jak większosć popieram rozwiązanie Wojownik/Łotrzyk. Moja pierwsza postać w NwN właśnie była wojem/łotrem. Dużo obrażeń, prmie do ataku + atak z zaskoczenia robi swoje. Do ego dobra prestiżówka (np. Skrytobójca) i jazda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bardosir Wędrowiec
Dołączył: 20 Wrz 2005 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Wto 18:43, 20 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Do moich ulubionych klas należy tropiciel.Jest kilka powodów:
1.Lubię walkę dwiema bronmi a tropiciel jest do tego w sumie stworzony.
2.Bardzo dobrze nadaje się na płatnego zabójcę lub poprostu łowcę okreslonych stworzeń(z preztiżówką Łowca wrogów z Władców Dziczy jest prawdziwym zagrozeniem dla danego typu stworzeń).
3.Tropienie.Nie raz bardzo dobrze bawiłem się przy tropieniu kogos dlatego uwazam tę zdolność za jedną z ciekawszych.
Na koniec dodam ze jak dla mnie tropiciel powinien byc wzmocniony jakąs preztozówką,a dla niego preztiżówki są naprawdę dobre.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 19:10, 20 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o prestiżowke dla łowcy... Prestiż z obrońców wiary, Rycerz Kielicha. Chyba jeden z najmoczniejszych prestiżów. Jeśli kampania jest nastawiona na porachunki z demonami... Cóż, z odpowiednio wysoką charyzmą, na 12 poziomie, facet może odganiać Balora, jak zwykłego szkieleta. Mówi samo za siebie A to tylko jedna z jego umiejętności.
Kolejna super prestiżowa klasa, Tempest (nie wiem jak to jest po polsku, Sztorm?) prestiż dla walczących dwoma brońmi z Władców Dziczy. & ataków z czego 4 z najwyższym BAB do tego bonus 6 do AC? nie opłaca się nosić tarczy
I ostatni prestiż dla Łowcy, Deepwood Sniper (znowu nie wiem jak po polsku) Strzela z łuku na odległość ponad 2 kilometrów, nie tylko bez minusów ale i ze zwiększonym krytykiem...
Może na pierwszy rzut oka, Ranger faktycznie wydaje się trochę słaby w 3 edycji. Ale jak mówi Bardosir, odpowiednio podprawiony to po prostu morderca Po za tym w 3,5 rangera "podpakowano", juz się boję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bardosir Wędrowiec
Dołączył: 20 Wrz 2005 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Wto 19:20, 20 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Roele-->ten drugi to Cyklon a trzeci to chyba leśny strzelec tak bynajmniej jest przetłumaczone.
Jak dla mnie jedną z najpotęznijeszych prestizówek jest mistrz oręza z Miecza i Pięści.Te mnożniki itp sprawiły ze moj kompel zadawał cos kogło 200 obrazen jednym atakiem no to to juz jest kąkret.
No i zapomniałem jeszce powiedziec ze lubie nekromantów i ogólnie nekromancję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Wto 19:30, 20 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Też uważam że Tropiciel jest the best. Wywija dwoma mieczykami aż miło. Do tego nikt go nie przewyższy w łucznictwie (Robin Hood?). Myślę że jest też popularny z tego względu że najbardziej przypomina "klasycznego" poszukiwacza przygód. Łazi od mieściny do mieściny, eksploruje lasy i wzgórza, zabija potwory. Mnie tak się kojaży Tropiciel. Na pewno mam też do niego sentyment bo kiedy pierwszy raz grałem w BG1, grałem właśnie Łowcą (półelf, Gwidon).
Druga sprawa która mi się w nim podoba to zdolność wróg rasowy. To światna sprawa bo można z niego zrobić łowcę demonów pokroju Abrahama van Helsinga.
Mam kilka pytanek:
Można prosić o krótki opisik presitża: Łowca wrogów?
I czy jest jakaś prestiżówka do Łowcy (ewentualnie Kapłana lub Paladyna) która robi z niego łowcę Wampirów? Wiem że można sobie wybrać na wroga rasowego Nieumarłych ale to już nie to samo. Poza tym taka zdolność daje kilka premii, i nic poza tym. A ja chciałem przygotować sobie Tropiciela który chodzi po świecie i likwiduje Wampiry.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bardosir Wędrowiec
Dołączył: 20 Wrz 2005 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Wto 19:56, 20 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
A więc łowca wrogó to koszmar dla istot znienawidzonego rodzaju.
Na początku wybierasz sobie znienawidzonego przeciwnika z listy ulubionych wrogów(czyli jak widac prestiz ten jest tylko dla tropicieli).Klasa ta ma KW10.Bazowy atak na 10lv +7 a RO +7 +7 +3(wytrw,ref,wol).No i najlepsze to specjalne zdolnosci:
Cios nienawisci:czyli dodatkowe obrazenia względem znienawidzonego stworzenia.raz na rundę taki cios,począwszy od +k6 dodatkowych obrazen a kończac na +5k6 na 9lv.
Redukcja obrazen względem znienawdzonego przeciwnika:rozpoczyna sie na 3/- a kończy na 11/-
Odpornosc na czary znienawidzonego przeciwnika:czyli przeciw czarom zucanym przez ową znienawidzoną formę istot.OC= 15+poziom prestizowki.
zabojczy atak:ostatnia umiejętnosc na 10lv.wymiezony w znienawidzonego wroga działa tak jak zabojczy atak skrytobójcy z PMP z tą roznicą zewystarczy udany atak a nie ukradkowy.
To mniej więcej tyle o tej prestizowce.Oczywiscie pierwsze dwie umiejętnosci rosną wraz z poziomem.pierwsza chyba co dwa poziomy dodatkowe k6 a druga co dwa dodatkowe 3/-.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Balder Stały Bywalec
Dołączył: 01 Wrz 2005 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 13:23, 23 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
HunteR napisał: | I czy jest jakaś prestiżówka do Łowcy (ewentualnie Kapłana lub Paladyna) która robi z niego łowcę Wampirów? Wiem że można sobie wybrać na wroga rasowego Nieumarłych ale to już nie to samo. Poza tym taka zdolność daje kilka premii, i nic poza tym. A ja chciałem przygotować sobie Tropiciela który chodzi po świecie i likwiduje Wampiry. | Rozwiazanie wydaje mi się proste.
Albo napisz własną klasę prestiżową przeznaczoną dla tropiciela/paladyna lub tropiciela/kapłana, albo najlepiej wykaż sie odrobinką kreatywności .
Moja propozycja to kilka poziomów tropiciela i paladyna (o ile pozwoli na to MG lub bóstwo opiekuńcze ), najlepiej pół na pół. Obaj są znakomitymi bojownikami, do tego zyskujesz kilka zdolności paladyńskich a także ze strony tropiciela UW (nieumarli oczywiście) i dość atrakcyjny zasób umiejętność jak ciche poruszanie, tajniki dziczy i wiele wiele innych które bezwątpienia będą pomocne podczas łowów . Potem jeszcze dodać prestiża o którym już wspomniał Bardosir, czyli Łowca wrógów i... voila (czy jak to tam sie pisze kurde bele). Łowca Wampirów jak sie patrzy
Dla ciekowostki warto zwrócić uwagę, że nazwa tej klasy pres. podobnie jak Czarodziej Miecza, są ogólnikowe (przykładowe), i właściwy tytuł zalezy od wybranego oręża/wroga. Czyli może być czarodziej szabli/miecza/rapiera/sztyletu etc, i tak też więc Łowca goblinów/wampirów/smoków/diabłów...
Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie byś mimo to stworzył wraz ze swoim MG klase prestiżową, która dedykowana będzie bardziej sprecyzowanej profesji i jaką to jeszcze dodasz to ww. wieloklasowca. Może to byc nawet 5-cio poziomowa klasa, która będzie zawierać różnego rodzaje odpornośc na wiele zdolności wampirzych, a w końcu na najwyższym poziomie tej kp, odporność na stanie się wampirem (chyba że bardzo chcesz być pół/quasi wampirem )
Jednak należy pamiętać, że żadna klasa nie nada mu odpowiedniego charakteru i barwy, bez dobrego tła fabularnego, co myslę jest oczywiste .
Co prawda klasa paladyna nie pasuje zbytnio do Hellsinga, który Ciebie zapewne zainspirował , ale zawsze możesz pujść na kompromis. W ostateczność mógłbyś go zastapić wojem, ale dużo by na tym stracił :/. Myślę, że w takim wypadku najlepszym byłby kapłan, który nie wyznaje żadnego bóstwa lecz czerpie z pozytywnej energii za sprawą swej silnej wiary w wartości jakimi sie kieruje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Sob 19:01, 24 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Fragment usunięty razem z kilkoma innymi postami.
No ale żeby nie było że schodzimy z tematu to mam pytanko. Ile jest wszystkich prestiżów we Władcach Dziczy i jakie są ich nzawy? Przydałyby się też krótkie charakterystyki. Z góry wielkie dzięki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|