Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy psionika pasuje do DnD? |
Tak |
|
33% |
[ 3 ] |
Nie |
|
11% |
[ 1 ] |
Zależnie od świata |
|
55% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 9 |
|
Autor |
Wiadomość |
neerg Moderator
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:26, 31 Sie 2005 Temat postu: Czy psionika pasuje do DnD? |
|
|
No właśnie... psionika od kiedy powstała wzbudza duże kontrowersje. Część uważa ją za świetną, część za tragiczną... ale czy pasuje do DnD? Duża część osób uważa że tak, lecz część że jednak nie. Według mnie pasuje ona tylko do części settnigów, a do GH lub FR wogóle.
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Śro 21:33, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Dla mnie psionika to taki inny rodzaj magii więc bardziej pasuje mi do RPGów przyszłościowych gdzie zwyczajna magia już nie istnieje bo psionika to często sprawa mutacji i napromieniowania.
Jednak skoro niektóre stwory w D&D dysponują takimi umiejętnościami (Łupieżcy Umysłu itd.) to czemu by gracze też nie mieli zakosztować tej potęgi. Zagłosowałem jednak na zależnie od settingu ponieważ mieszanie zbyt dużej ilości czarów z mocami psionicznymi jest przekombinowane. Dobrze jest natomiast zastosować klasy psioniczne w określonych kampaniach które pod tym względem pasują.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Roele Skryba
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 21:55, 31 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Psionika bądź co bądź jest czymś "realnym" czymś co, naciagając, można udowodnić prawami fizyki. Dlatego według mnie nie pasuje ona pod żadnym względem do settingów fantasy. Obecnosć psionki "tłumaczy" działanie sił nadprzyrodzonych, całkowicie niwelując baśnowość świata fantastycznego. Psionika powoduje, że fantasy to już nie fantasy a Science-fiction. A SF wcale nie oznacza od razu statków kosmicznych i karabinów laserowych...
Mimo to zaznaczyłem "zależy od settingu" ponieważ Dark Sun (który jakby nie patrzeć jest postapokaliptycznym SF) nie był by Dark Sunem bez psioniki...
Polecam opowiadania Poula Andersona pod tytułem "Królowa Powietrza i Mroku" Lektura jak najbardziej pod ten temat. Mamy tam do czynienia ze światem fantasy, który tak naprawde okazuje się tylko tworem potęznych psionicznych umysłów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
neerg Moderator
Dołączył: 31 Sie 2005 Posty: 117 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 3:47, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja również zarzucałem psionice to co wymienił Roele- o wiele bardziej pasuje mi ona do fantastyki naukowej niż do fantastyki. W przypadku łupieżców umysłu nazywało się to psionika, ale nie było zbyt dokładnie sprecyzowane jej źródło.
Ja jakoś wciąż z psioniką pogodzić się nie potrafię; mam PP i prowadziłem psionikom w FR i czuję, że to po prostu do siebie nie pasuje.
Btw. zacytuję słowa jakie skierował sprzedawca do moich dwóch znajomych kiedy chcieli kupić PG:
"Chłopcy, błagam was, nie psujce sobie gry psionami".
Wymowne, trzeba przyznać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HunteR Moderator
Dołączył: 18 Lip 2005 Posty: 412 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Sob 10:21, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Chłopcy, błagam was, nie psujce sobie gry psionami" |
Ciekawe, bo sprzedawcy raczej zachęcają do kupna choćby to był największy badziew, a nie na odwrót. Ale po części zgadzam się z gościem bo sam napisałem że psionika nie zawsze pasuje. Ale na jakąś ciekawą kampanię czemu nie. A teraz sobie jeszcze wyobraźcie Psychowojownika Maga. Koleś na wyższych poziomach będzie wymiatał na prawo i lewo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pseudo Wędrowiec
Dołączył: 18 Paź 2005 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:34, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Roele napisał: | Psionika bądź co bądź jest czymś "realnym" czymś co, naciagając, można udowodnić prawami fizyki. Dlatego według mnie nie pasuje ona pod żadnym względem do settingów fantasy. Obecnosć psionki "tłumaczy" działanie sił nadprzyrodzonych, całkowicie niwelując baśnowość świata fantastycznego. Psionika powoduje, że fantasy to już nie fantasy a Science-fiction. A SF wcale nie oznacza od razu statków kosmicznych i karabinów laserowych...
|
Jakieś argumenty na poparcie tej wypowiedzi?
Psionika jest równie abstrakcyjna co magia, tyle że do magii jesteśmy przyzywczajeni jak do kanonu fantasy. W edycji 3,5 psionika jest świetnie rozwiązana i uważam, że pasuje do rpg jak ulał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Bardosir Wędrowiec
Dołączył: 20 Wrz 2005 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew
|
Wysłany: Śro 17:12, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Psionika moim zdaniem pasuje do d&d a czy kolwiek jest mniej spotykana niz magia(bynajmniej w moim i mojego kumpla swiecie).Ja z psioniki zrobiłem cos czego trzeba sie obawiac,dlatego terz inni unikają spotykania się z stworzeniami posiadającymi te moce.Wole taką psionike niz wysławianą pod niebiosa jak magia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|