Twierdza Zdobywców

Fast

Jedna z najlepszych bijatyk na świecie się kłania Very Happy

. Moim skromnym zdaniem Tekken 5 pod każdym względem przewyższa czwórkię. Grafika rządzi, co niestety nie zmienia faktu, że niektóre szczegóły są lekko rozmazane i szczęka Kazika się nie domyka Razz

. Naszczęście mówię tylko o przerywnikach w Story Mode, więc jeśli jeszcze nie graliście to nie rozczarujecie się na zakończeniach postaci Smile

. Druga rzecz jaka mnie najbardziej zafascynowała to muzyka. Przebija wszystko co kiedykolwiek usłyszałem w grach Shocked

. Nawet THPS. Kawałki są ostre (nie wszystkie), melodyjne i tworzą bardzo dobry klimat. Zauważyłem juz pojedyncze bugi Confused

, ale w końcu nie można mieć wszystkiego Very Happy

. Jedyne do czego mogę się przyczepić to towarzyszące od początku serii zwierzęta Evil or Very Mad

. Jeśli Roger Jr. nawet nieźle się spisuje to już taka Panda powinna wylądować na dorzywocie w zoo Twisted Evil

. Wbrew temu co słyszałem od niektórych, balans postaci tym razem nie zawiódł Cool

. Z lepszych charakteów mogą wam wymienić Jinpachi'ego (ehm Mad

), Kazuye i Devil Jina. Tekken Force zastąpiono minigierką "Devil Whitin" gdzie wcielamy się w Jina Kazame. Dodatek bardziej urozmaicony od poprzednika, ale wkurza praca kamery. Co do fabuły to trudno się połapać, ale z tego co zrozumiałem Kazik skopał Ravena, Dziad żyje. Tylko kto zabił Jinpachiego xD Question

HunteR

Wszystko ładnie i pięknie ale czemu ja nie mam konsoli Question

A tak na serio to czy są jakieś szanse że piąta odsłona Turnieju Żelaznej Pięści zagości na PieCa?

Przy okazji mały żarcik. Pamięta ktoś taki stary program w TV o gierkach Escape? W jednym z odcinków twórcy zrobili sobie jaja i nakręcili scenkę pt. Teczken a polegało to na tym że dwóch kolesi (żywi ludzie, nie animacja) w garniturach nawalali się teczkami. Można się było polać bo choć dziwnie brzmi to było całkiem śmieszne.